Rząd klasyczny w skali 1:32 - Stablemates...

Około miesiąca temu, na początku wakacji zaczęła się moja mini ,,mania'' na punkcie koników breyer w skali SM... Przybyło mi kilka(naście) maluchów ale w najbliższym czasie przyjedzie kolejne stadko, więc post o nich zrobię jak będzie już komplecik :)

Aby nie stały takie gołe to zamierzam zrobić kilka kantarków i derek... Jeden z koni jest już zaopatrzony w calutki rząd i chyba jak już go ubrałam to tak zostanie bo namęczyłam się przy zapinaniu wszystkich sprzączek :p

Ogólnie rzecz biorąc bardzo przyjemnie mi się robiło te akcesoria. Wiadomo, od czasu do czasu pojawiały się problemy (najczęściej ze sprzączkami bo pierwszy raz miałam do czynienia z tak cieniutkim drucikiem) ale udało się przebrnąć i całkiem podoba mi się efekt końcowy :)

* moje ostatnie poczynienia z tą skalą były ponad rok temu i wszystko pokazywałam w TYM poście...* 

~~~

Przechodząc do opisu...

Miniaturowy rząd klasyczny - siodło o profilu skokowym, ogłowie z nachrapnikiem polskim i dodatkowo zrobiony napierśnik.

Czarne siodło skokowe posiada regulowane strzemiona i przystuły z dziurkami, do których można dopiąć popręg (który trzeba dopracować bo sprzączki wyszły dość nietypowo...). Siodełko dodatkowo posiada kółeczka, do których możemy doczepić napierśnik.

Ogłowie posiada tylko regulowane podgardle. Nie chciałam się nad nim rozczulać bo i tak nigdy nie odpinam większości sprzączek a teraz jest gwarancja, że nic się nie zepsuje *a przynajmniej nie powinno... złośliwość rzeczy martwych*.

~~~

A tutaj kolejna zajawka... Znowu coś na trady ale w innym stylu :)

Takie widoczki miała wczoraj Sonia na Lucky'm ^^

Na dziś to tyle :)

Do napisania!