Połowa wakacji już prawie za nami... Spędziłam ją naaaawet produktywnie bo udało mi się skończyć kilka zamówień ( w tym trzy z Niemiec oł jea B) ) i pare rzeczy dla mnie.
Jeden z rzędów wykonanych dla Sophie prowadzącej kanał courageous sam. Już niedługo przyjadą do mnie dwa śliczne koniska właśnie od niej :)
Do poniższych zdjęć przygotowałam drobną scenkę z myślą o Live Show, który ma się odbyć w sierpniu... Zabieram się za spis modeli jakie chciałabym zabrać ze sobą ale mało czasu mi zostało przez ciągłe odkładanie tego na później. Jeżeli uda mi się tam być to prawdopodobnie jako widz :P
~~~
Dawno, dawno temu zrobiłam również zestawik skokowy w skali Traditional na kucyka Connemara - Call Me Dee Dee :) Jak ja wielbię ten model!
Zestawik ten szuka nowego domku!
* Do nabycia mam jeszcze jeden rząd LB ale najpierw muszę zabrać się za zdjęcia *
~~~
Oczywiście ani plastikowe ani internetowe koniki nie zastąpią mi tych żywych zwierzaków dlatego korzystam z każdego wieczoru i jeżdżę do stajni. Pogoda ostatnio sprzyja, więc czas spędzam bardzo miło i aktywnie ^^.
A co Wy porabiacie ciekawego? Dajcie znać, chętnie poczytam wakacyjne przygody :)
Podziwiałam uprząż jak i zestaw na tradka już wcześniej. Ten na LB również śliczny, ale nadal zachwyca mnie mimo wszystko uprząż. Jest przecudna. Zazdroszczę motywacji do robienia tego wszystkiego, cuda tworzysz. Ja klikam gierki głownie star stable i alicia online, raz w tygodniu stajnia, książki i inne zajęcia. Poza tym wróciłam do blogowania więc zapraszam do mnie ^^
OdpowiedzUsuńNo to super! Zaraz zajrzę do Ciebie :D
UsuńTradycyjnie super rzędy!
OdpowiedzUsuńZdjęcia również świetne. Myślałam żeby pojechać na Live Show ale niestety dla mnie za daleko trochę chociaż bardzo chciałbym pojechać.
Pozdrawiam :)
Wow, masz wielki talent. Ja w wakacje głownie wsiadam na kobyłkę, bloguję i gram w sso i simsy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3
Ja o LS nawet nie myślę... Oglądam Twoje cudowne rękodzieła z niedowierzaniem jak robisz takie rzeczy! * siedząc sobie na murku.. ** o mrówka... * o więcej mrówek * o kurka siedzę w mrowisku *! Aktualnie 2 tygodnie byłam w Anglii, a za tydzień jadę nad morze, więc muszę napisać parę postów na zapas bo znowu mnie nie będzie... A tak na codzień, jak jest dobra pogoda jadę nad jezioro, rolki, jak nie jest najlepiej to gram w Star stable, simsy * udaje, że aktywnie spędza wakacje *. Jeśli chodzi o twoje nowe konie to od razu się pochwal, ja się pochwalę bo do mnie ostatnio przyjechało kilka modeli, mi. GG Valentine z małym oraz Ogier Morgan breyer classics! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńGratki nowych modeli! Ja namówiłam rodziców na ,,rodzinny weekend w Kudowie,, więc prawdopodobnie pojedziemy w pełnym składzie a jesteśmy z pomorza xD
UsuńO bosh... jak - Ty - to - robisz?! Mie pozostaje mi nic jak tylko podziwiać twoje twory :)
OdpowiedzUsuńHaha bardzo się cieszę :D
UsuńJak już pisałam na twoim fp,wszystkie rzeczy są cudowne i zrobiłaś naprawdę ogromny progres :D
OdpowiedzUsuńJa w wakacje głownie pracuję z moim czterokopytnym,przynajmniej lepiej się dzięki temu dogadujemy,gram w Simsy i w miarę możliwości i nagromadzonych chęci dziergam coś dla modeli :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Emilia
Wow, jak zwykle świetne akcesoria. Ja ostatnio mam ogromnego lenia i anie trochę nie chce mi się tworzyć :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Jak zazwyczaj jestem pod ogromnym wrażeniem akcesoriów - detale, precyzja, aaa zapierają dech w piersi ( dosłownie! ☺️ ). Mogłabym na nie patrzeć godzinami. Coraz bliżej Ci do ideału, Julka! Twoje rzędy przebiają niewątpliwie tylko zagraniczni artyści...
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o moje wakacje, to głównie robię akcesoria na modele ( w końcu się za nie zabrałam 😂 ), wyjeżdżam na wczasy i ogólnie stawiam na opalanie się nad jeziorem i aktywność.
Zapraszam do mnie na n/n.
Pozdrawiam,
Paulina M.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIle Ty zrobiłaś w wakacje! Ja jednego siodełka dla Ceylona nie zaczęłam cx
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawy skokowe, przyznam się że zauroczył mnie czaprak dla kucyka. Taki kucowy (; Chociaż osobiścię tego moldu nie lubię, a szkoda, bo mało jest Breyerów w skoku.
A ta scenka z łaciatym mnie po prostu zachwyciła! Co to za figurka?
Co do moich wakacji, cóż... Działka z koniem mojej siostry (niestety, wakacje z koniem ani to że moja siostra ma konia nie oznacza, że jest super świetnie. Nawet tak nie myślcie). Tydzień spędziłam w rozjazdach: na Mazurach w stadninie koni Klonek a potem nad morzem w Dębkach, żeby promować akcję Puckiego Hospicjum pod wezwaniem św. Ojca Pio (tego założonego przez ks. Jana Kaczkowskiego, może ktoś słyszał).
No i kilka razy byłam w Warszawie wsiąść na Kucyka (;
Wróciłam w ostatnią niedzielę. No i naciągnęłam rodziców na trzy figurki d: