Breyer Stablemates - Pinto Sporthorse 5944
W końcu trafił do mnie skoczek :) przydałby się też jakiś w większej skali..
Breyer Stablemates 5929 Ogier Mustang & ogier z rodzinki (2 dorosłe konie + źrebak) Breyer Stablemates 5886
Gniada klaczka z rodzinki (2 dorosłe konie + źrebak) Breyer Stablemates 5886 z rzędem z poprzedniego posta :)
Cudny źrebaczek z tego zestawu *-*
Breyer Stablemates W6033 - Ogier Andaluzyjski
Breyer Stablemates W6030 - Brykający Mustang
Nagroda za konkurs fotograficzny na stronce Konie CollectA,Schleich. Breyer :D
Ogier Appaloosa z zestawu Breyer Stablemates 5979 - Polka Dot Parade
Ten maluch przyjechał do mnie (razem z customami) od Magdy prowadzącej bloga The Black Horse and Winged Panther :) Jeszcze raz dzięki za wymianę!
Ten maluch przyjechał do mnie (razem z customami) od Magdy prowadzącej bloga The Black Horse and Winged Panther :) Jeszcze raz dzięki za wymianę!
No i dzisiejsze fotki... Takie jakby bardziej promienne :)
Pierwszy konik (klaczka palomino) pochodzi z zestawu Stablemates Competing at the Games. Niestety nie mam innych koni z tego zestawu.
Breyer Stablemates W6028 - Highland Pony
Ubóstwiam to maleństwo! Chyba kupię jeszcze jednego i wyślę do kogoś żeby zrobił na nim portret Gumicha :D Pozą pasuje do niego idealnie ^^
Dwie klacze pokazowe:
Kasztanka rasy American Saddlebred (W6029), Siwka Tennessee Walking Horse z zestawu Breyer Stablemates 5980 - Show Stoppers
* Siwka przyjechała razem z jednym dereszowatym źrebaczkiem, o którym kilka zdjęć niżej *
Tego malucha również kocham <3 Ma świetną maść i piękną łysinę na łebku... Zdjęcia tego nie ukazują ale w rzeczywistości konik chwyta za serce :)
Dostojny, siwy w hreczce Ogier Arabski (W6027) tak mnie zachwycił, że dostał imię - Nazeer.
Na zdjęciach promocyjnych nie podobał mi się i nie robił jakiegokolwiek wrażenia. ,,Omijałam go szerokim łukiem,,. Do czasu kiedy pewna dziewczyna zapytała mnie czy nie chciałabym się wymienić za jakieś nowe modele... Wybrałam Kasztankę Saddlebred, Highlanda i... nie miałam pomysłu na trzeciego a on był dostępny... hmm zaryzykuję, dużo nie stracę. Gdy przyjechał do mnie, został jednym z moich ulubionych modeli w tej skali :') chłopak świetnie prezentuje się na żywo! Ale muszę przyznać, że jego klata jest za szeroka jak na arabka...
~~~
No i przyszedł czas na... Customy! :D
Malowane przez Magdę :)
Ogier mustang w wersji izabelowatej.
Fakt, że raczej nie zdobędę Breyer Traditional Isadory trochę mnie dobija, więc poprosiłam o jej miniaturkę w skali LB na klaczy kabstrupper Collecta :)
No i mój ulubieniec - wałach folblut z rybimi oczkami ^^
Doszła do mnie też klacz ,,Mańka'' - custom klaczy Pinto firmy Papo wykonany Przez Alę z bloga Three Unicorns Of Reya :)
~~~
SPRAWY AKCESORIOWE ^^
W poprzednim poście pokazałam zajawkę nowego sprzętu westowego... Co prawda nie ma go już u mnie ale niedługo wrzucę tu kilka jego zdjęć :) Zrobiłam jeszcze jedno siodło west w dość niecodziennych kolorkach, które będzie na sprzedaż ale wygląda dość specyficznie... ;p Muszę skończyć do niego pad, dorobić ogłowie i wtedy pokarzę zestaw w pełnej krasie.
***
Przyszło do mnie kilka rzeczy ze sklepu MPV... dokładniej są to rzeczy z Rio Rondo *u* wykorzystałam już co nieco, więc kolejny post będzie prawdopodobnie typowo akcesoriowy :)
***
Wracając jeszcze na chwilkę do modeli: Czekam na nowy model (custom) w skali Trad... Nie mogę się już koniska doczekać...
Przepraszam za dość chaotyczny post ale nagromadziło mi się kilka spraw z których mam ogromny zaciesz i rozpraszają mnie podczas pisania :D
Pozdrawiam!
Miło widzieć te konie na Twoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńWidzę parę rzeczy, które bym poprawiła - kopyta u folbluta i Isadory, trochę cieniowanie u mustanga... Ale ważne, że Ci się podobają, a ja ciągle nabywam nowych umiejętności.
Pozdrawiam!
Jest trochę niedociągnięć, u folbluta widać przy grzywie jaśniejsze warstwy ale jak patrzę na Twoje nowe prace to jestem pełna podziwu :)
UsuńPiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńFantastyczne zdjęcia. Koniki wspaniale się prezentują. Customy są świetne. Jestem bardzo ciekawa kolejnego " akcesoriowego " posta :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Gratuluję tylu nowych koników! Jak na razie przez moje ręce przebił się tylko jeden smyczek, ale twoje zdjęcia zachęciły mnie do następnych.
OdpowiedzUsuńCustomy Madzi są świetne, najbardziej przypadła mi do gustu Isadora *~*
Cieszę się, ze klaczka dojechała i ma nowy domek, mam nadzieję, ze sie podoba (tak wgl to przepraszam za mój brak umiejętności pakowania xDD)
Beędę wyczekiwać następnych postów, bo uwielbiam twoje akcesoria :D
Pozdrawiam,
Reya ^~^
Jaw SMyczkach jestem zakochana że względu na ich wielkość ale kiedyś wezmę się za Minnie whinnies :D mimo niedociągnięć klaczkę bardzo pogubiłam, najbardziej podobają mi się jej oczy :D
UsuńOoo to fajnie. Akurat myslalam ze jej oczy są najgorsze xD
UsuńGratuluję nowych koni :D. Hehehe szczególnie mustanga, który bryka c:
OdpowiedzUsuńOh ten mustang ma coś w sobie ^^
UsuńOwszem (:
UsuńP.S. Co za cudo ma na sobie ten czarny andaluzyjczyk?
Gratuluję wszystkich nowych koni :D Customy Magdy są bardzo ładne, a Mańka też fajnie wygląda. Zdjęcia jak zawsze piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://annshorsepassion.blogspot.com
Dziękuję :))
UsuńGratuluję nowych koni, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńA, i chyba jeszcze się nie pokazywałam, chociaż śledzę Twojego bloga już jakiś czas... także tego, witam i pozdrawiam! :D
Dzięki, bardzo mi miło :D
UsuńŚliczne maluszki *-* Aż ma się ochotę sobie takiego sprawić... Niestety, coś tak czuję, że ta skala nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wszystkie "Smyki" są cudne,ale najbardziej polubiłam ogiera andaluzyjskiego :D Ma piękną pozę. Bardzo podoba mi się Custom Folbluta,lecz reszta tak samo przepiękna. Ciekawe jak będzie wyglądało to specyficzne siodło West. Czekam z niecierpliwością ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
greenhillstableproduction.blogspot.com
Byłabyć chętna na spotkanie kolekcjonerów w Sczecinie?
OdpowiedzUsuńZa daleko ;(
UsuńTwoje zdjęcia są piękne, bardzo mi się podobają i świetnie oddają urok tych malców :) Również posiadam tego skoczka, bardzo lubię ten model ;)
OdpowiedzUsuńCustomy świetnie, gratuluję ich autorce takich umiejętności. Mniejsza wersja Isadory podoba mi się najbardziej, jest cudna! :D
Pozdrawiam i czekam na kolejne posty!
Dziękuję bardzo ^^ może w nadchodzącym tygodniu uda mi się coś skrobnąć :D
UsuńBardzo ładne fotki, a robienie akcesoriów na te maluchy to prawdziwe wyzwanie. Ten niebieski komplen na andaluzie świetnie wygląda :) A o siodłach to nawet nie wspominam ;)
OdpowiedzUsuń