niedziela, 3 maja 2015

Brak pomysłu...

Witajcie!
Egh... Znowu długo mnie nie było... Szkoła, szkoła i jeszcze raz... SZKOŁA... Nie mam już kompletnie siły... Byle do wakacji.
Chciałam zrobić wpis o kolejnych akcesoriach dla Troopera ale nie mam kiedy ich poszukać :P Nie martwcie się, ponieważ na blogu pojawią się ( kiedyś) na pewno :)
Wczoraj skorzystałam z ładnej pogody i poszłam porobić fotki nowemu zestawowi klasyk w skali 1:12.
Oczywiście jest on założony na pięknej stajennej klaczce - Pianissimie.
Obok biega także jej (nadal bezimienny) maluszek. To jego pierwszy teren!! Ale się chłopak wybiegał ^^
Nie będę się rozpisywać więc na razie zostawie Was tylko z tym co widać na zdjęciach :)
Pozdrawiam

15 komentarzy: