Fotki, które zobaczycie w tym poście zrobione zostały już jakiś czas temu, gdyż post planowany był na kwiecień/maj :p Mimo opóźnienia chciałabym podzielić się nimi z Wami. Te trzy modele całkowicie nie wpisują się rasami w mój koński typ a jednak coś mnie podkusił aby je przygarnąć. Dwa konie o chodach dodatkowych i jeden nieco bajkowy iberyjczyk. Na początku miałam pewne wątpliwości co do nich ale teraz nie żałuję, że się na nie zdecydowałam.
Imperador & Promyk |
Ci dwaj chłopcy świetnie wyglądają razem! |
Imperador Das Aguas JM to model przewodni na Breyerfest 2016. Nowa rzeźba przedstawiająca ogiera rasy Mangalarga Marchador autorstwa Sarah Minkiewicz bardzo przypadła mi do gustu w tym malowaniu. Koń ma wspaniały siwo-perłowy odcień z zaznaczoną jabłkowitością.
Promyk - ogier rasy American Saddlebred wyrzeźbiony przez Kathleen Moody. Wobec tego konia miałam największe obawy. Jako że moja kolekcja składa się raczej z modeli przedstawiających konie szkolone w stylu klasycznym ewentualnie od czasu do czasu zdarzają się u mnie westernowce, tak nie byłam przekonana do amerykańskich sportowców. Promyczek ( imię nadałam mu ja, jest to Holiday Horse z roku 2013) trafił do mnie raczej ze względu na swój urok osobisty i fotogeniczność niż pod robienie sprzętu ale może kiedyś doczeka się własnego rzędu w jakim prezentowane są na zawodach konie saddlebred!
Ostatni model jaki chciałabym Wam dziś przedstawić to Lusitano Breyer Traditional również autorstwa Kathleen Moody. W sumie spodziewałam się tego, że kiedyś ten mold trafi kiedyś do mojej kolekcji. Lusitano, a raczej Esprit bo to właśnie on najbardziej podobał mi się na oglądanych w internecie fotach, przyciągał mnie swoją ekspresją. Mam kilka modeli, których figury pochodzą od tej rzeźbiarki i wszystkie z nich mają w sobie pewnego rodzaju dynamizm. Jedyną rzeczą, która nie podobała mi się w tym modelu (podobnie jak u OT Sary Moniet RSI) to odstająca ,,glonowata'' grzywa. W rzeczywistości nie wygląda ona aż tak źle ale z pewnością nie każdemu będzie odpowiadać.
Anatolia z Amaretto w barokowym/iberyjskim rzędzie zrobionym z okazji tegorocznego NaMoTaMo |
Wszystkie trzy koniki były ze mną na Sarmackim LS i spisały się bardzo dobrze! Co prawda Amaretto robił za wieszak ale rząd barokowy dzięki niemu zdobył Championa w kategorii Tack Kostiumy, natomiast Promyk i Imperador zostali Championem i Vice-Championem w kategorii o chodach dodatkowych w TR&CL 🎔
A co Wy sądzicie o dodawaniu modeli koni takich nietypowych ras do kolekcji? Jakie są Wasze ulubione typy koni?
Jestem ciekawa Waszych opinii.
Pozdrawiam!
Ja najrzadziej lubię konie typowo sportowe, a najbardziej ujeżdżeniowe modele.
OdpowiedzUsuńWitam :) Piekne koniska i równie piękne rzędy! :) Gratuluję zwłaszcza Saddlebreda i Lusitano ;) Ten pierwszy od dawna mi się marzy - zwłaszcza srokaty Chubasco, ale póki co funduszy brak ;p Ja akurat jestem zwolenniczką wszelkich egzotycznych i rzadkich ras, także głównie na takie modele poluję, a chciejlista ciągle się powiększa ;p Największą słabością darzę jednak araby, marwari, rasy iberyjskie, amerykańskie pokazowe i westernowe, ale i wielki sentyment mam do koni zimnokrwistych ;) Jeśli chodzi o sportowe preferencje, to interesują mnie głównie konie ujeżdżeniowe, względnie west :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Chubasco jest cudny to fakt, niedość, że fajny mold, duży to jeszcze srokaty ^^ ooo ciekawy kierunek, egzotyczne, orientalne, z różnych części swiata 😀
UsuńOooo, pamiętam skądś te dwa konie, czy to nie one zmiażdżyły klasę o chodach dodatkowych (i przy okazji mojego Imperka xD)?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o moje preferencje, kiedyś powiedziałabym, że najbardziej kocham fryzy i w sumie mogę zbierać tylko tą rasę. Teraz stawiam na różnorodność, więc konie nietypowych ras są jak najbardziej mile widziane w moim stadku ^^
Pozdrawiam!
Hehehe 😜 Ah o fryzika chyba sama muszę się w końcu postarać bo marzy mi się jeden taki ujeżdżeniowiec *-* Różnorodność też super pomysł!
UsuńMam pytanie,jak Pani robi te piękne akcesoria (chodzi mi głównie o siodła, ogłowia i czasem ochraniacze)? Proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńCieszę się, że akcesoria sie podobają 😊 Niestety Pytanie jest baaaaaardzo ogólne i nie potrafię na nie odpowiedzieć.
UsuńJak zamówię classica to chyba zamówię u Pani jakieś siodełko i ogłowie ;-) Mam nadzieję, że będzie taka możliwość?
OdpowiedzUsuńPrzykro mi ale nie przyjmuję już zamówień 🙁 Jestem w klasie maturalnej i brakuje mi czasu na sprawy końsko-modelowe...
UsuńAaa, szkoda. Będę musiała sama coś zrobić :-) Mam tylko nadzieję, że nie opuści Pani bloga na zawsze☺
OdpowiedzUsuńNieeee zostawienie tyłu wspomnień nie wchodzi w grę 😃 Dziś prawdopodobnie zrobię nowe fotki i post powinien pojawić się w tym tygodniu 😅
Usuń