sobota, 1 sierpnia 2015

Siwy rumak...




Witajcie! Długo mnie tu nie było... Odcięto mi internet na kilka dni :( grrr... Pod mą nieobecnosć trochę się zmieniłlo.
W tym tygodniu (dokładnie we wtorek)  przyjechał do naszej stajni nowy ogier...
Od baaardzo dawno marzył mi się wysoki, muskularny siwens... W końcu natrafiłam na Snowman'a zwanego u nas Szemir.


Siwek otrzymał już swój własny sprzęk w kolorze czarnym. Kiedyś dostanie czaprak i nauszniki :)
Jaki kolor do niego pasuje?

Jak wspomniałam wcześniej, koń jest u nas od wtorku. Anatolia jeździła na nim kilka razy na maneżu i uznała, że jest gotowy na wyjazd w krótki teren.
Na początku Siwek trochę się spinał ale ciekawość poznania nowego obszaru była silniejsza od strachu. Całą drogę interesowało go wszystko dookoła.


Ogier zachowywał się jednak bardzo spokojnie i grzecznie. Nawet się nie bał dzieci ganiających za piłką na polanie.Krzyki i hałas nie robiły na nim wrażenia.
Jechaliśmy głównie stępem jednak było trochę kłusa i jedno zagalopowanie po prostej ścieżce w lesie. Szemir okazał się bardzo miękki i wygodny. Reagował nawet na bardzo delikatny sygnał łydek. Wodze nie były potrzebne. Mamy plany zacząć z nim pracę z ziemi na halterze i ćwiczyć jazdę naturalną. 
Taaaki pieszczoszek z naszego ogierasa :3
Ojojojoj a co tam w krzakach szeleści!? O.o


Oczywiście trzeba się pochwalić nowymi ochraniaczkami :)

Kopytka konia nie są jednolite. Można na nich dostrzec ciemniejsze ,,paski''.
Pod spodem są strzałki :)




Kocham ten ogon *-*




Koń poznał też Boniacza :) 




Spójrz na mnie mężu!!



Nie umiem robić opisów więc pojawiło się kilka zdjęć :)
Na pewno pojawi się jeszcze wiele postów z udziałem togo panicza.
Teraz jednak muszę uciekać spakować się na jutrzejszy obóz... Ale się cieszę c: prawdopodobnie zabieram ze sobą Siwego lub innego breyera z tym rzędem... Ten i inne zestawy opiszę po powrocie :)

Pozdrawiam :)

11 komentarzy:

  1. Cudowny konieł!
    Myślę, że w niebieskim mu będzie do pyska ;)
    Uwielbiam siwki, a ten model jest po prostu boski :D! Cudo! Jak dla mnie o niebo lepszy od Ravela.
    Sama robiłaś cały ten czarny zestaw? Wow! Wygląda mega realistycznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny !
    A ten zestaw, cód, miód i orzeszki :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny model, ale wolę Ravela :)
    Zestaw cudowny :)

    Pozdrawiam.
    damaroy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny zestaw <3.
    Kon nigdy do mnie nie przemawiał :/ Ale w twoim zestawie prezentuje się pięknie!
    Pozderki, Tara :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się Carmen, bardziej przemawia do mnei Ravel, ale to chyba ze względu na to, że z siwych Breyerów toleruję tylko Bezwstydnika :P
    Niemniej gratuluję modelu, zestaw jest przepiękny, jeśli sama robiłaś - podziel się talentem! :3
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    schleichikuliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny siwus <3
    A rząd jest cudowny! Naprawdę świetne wykonanie :)
    Myślę, że niemal w każdym kolorze mu do pyska :3
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    wolnosc-w-rzezbie.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój blog mam już w ulubionych :) masz genialną rzeźbę tego dużego hucuła *-*

      Usuń
    2. A dziękuję, miło to usłyszeć ;3

      Usuń
  7. Gratuluję nowego lokatora! Jemu chyba we wszystkim ładnie, ale osobiście widziałabym go w groszkowym ^^
    U mnie nowy post - wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny model, ale jednak wolę Ravela. Siwe Breyery do mnie jakoś nie przemawiają XD. Zestaw jest piękny! Bardzo realistyczny. Zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń