niedziela, 13 marca 2016

Sonia & Valentyna...


Hejka!
Dziś pokarzę Wam naszą świeżutką halę :) jej wygląd się nie zmienił od poprzednich zdjęć ale są one lepszej jakości...

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przez cały tydzień pogoda była ponura... Dziewczyny bardzo ucieszyły się z tego, że w końcu będą mogły sobie ,,normalnie'' pojeździć :) Sonia więc pobiegła po Valentynę. Od początku jej pobytu w SS Saddlery Anatolia wyjaśniała jej wiele rzeczy, uczyła podstawowych czynności jakie będzie wykonywać przy koniach. Dziewczyna była co dziennie na lonży i radziła sobie świetnie! Dziś przyszedł czas by porobić coś ambitniejszego.








A toczek gdzie???


Już zakładam...





A może drążki? Why not :)



Pełne skupienie przy odmierzaniu odległości...






Dziewczyny tak ładnie pracowały, że dostały krzyżaka do skoczenia :)





Mistrzowski półsiad :D


Baaaardzo dobry koń <3



** Ostatnio zostałam poproszona o porównanie Anatoli zVal, więc wstawiam takową fotke :) **



Po jeździe Sonii dziewczyny poszły po kuce. Chłopaki dawno nie pracowali i Enshine miał nadmiar energii...









Jedno z moich ulubionych zdjęć z dzisiaj ^^

Dixit jednak jak zawsze chodził bardzo grzecznie. Anatolia nie mogła znaleźć ogłowia więc wzięła cordeo.  Koń reagował na każdy sygnał jak należy :)


------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dziś zasypałam Was trochę tymi zdjęciami ale no cóż... Niestety nie jestem najlepsza w opisach :p
Uwieczniłam Sonię z wielu stron i mam nadzieję, że niektórzy zmienili o niej zdanie. Rzeczywiście na zdjęciach w pudełku i tych na sklepach internetowych wgląda nie najlepiej ale w realu miło mnie zaskoczyła. Pisaliście ostatnio, że ma straszną twarz... Popatrzcie na Anatolię :D Ona zamiast głowy ma ,,coś jajkopodobnego'' :P Sonia ma więcej szczegółów. Na jej twarzy widać zmarszczki, delikatne dołeczki w policzkach i ma badziej ludzką minę :) uroku osobistego dodaje jej też grzywka (lekko wchodząca w oczy) i długi warocz. Jedynym minusem są spodnie... Przez ten materiał dość ciężko posadzić ją na koniu. Za jakiś czas mam zamiar sprawić jej bryczesy, więc będzie już ok :)  
Jednak jak na lalkę z breyer'a jest naprawdę dobrze. Mi się podoba i mogę ją spokojnie polecić tym co jeszcze nie mają amazonki w tej skali :)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejna spawa...
 Akcesoria :D

Zrobiłam ostatnio dwie derki z kantarami dla Siwego i Lila.



Wczoraj natomiast wzięłam się za klasyczny zestaw dla Valentyny - siodło skokowe i ołowie angielskie ze skośnikiem


Wszystko regulowane jak w prawdziwym rzędzie. Muszę zrobić tylko strzemiona bo te breyerowskie są za duże :o




I jeszcze ogłowie meksykańskie Pascala...


Na dziś to tyle...

Pozdrawiam! :)










12 komentarzy:

  1. Zazdroszczę ci tej hali, może i ja się w końcu zepne i zrobię dla moich koni bo zaczyna im odwalac powoli od tego nic nie robienia ha ha ^^. Lalki są śliczne i nawet ja sama zmieniłam zdanie co do Soni, ma faktycznie bardziej ludzką twarz a nie taką al'a Barbie. Akcesoria miodzio jak zawsze ^^ czekam aż będziesz miała coś do sprzedania, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwww super hala wyszła. Taka jak na zagranicznych blogach. Możesz zrobić mi taką na skale LB, byłabym ucieszona, bo sama czasu nie mam na bajerowanie takimi rzeczami. </3 D:
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrobisz porównanie Soni z końmi Classics? Zastanawiam sie nad nią żeby haflingerka która do mnie przyjedzie miała jeźdźca ale nie wiem czy będzie pasować

    OdpowiedzUsuń
  4. SUPER! Hala spoko :3 A zestaw jak zwykle boski *o* Ale tak, czy siak twarz Sonii mnie zawsze przerażała, przeraża i będzie przerażała XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie! Hala wygląda świetnie, zdjęcia też fajnie a derka dla Snowa boska :3
    clairdale-ridge.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne foty!
    (Łoooo, ale Liam ma piękny pysk!)
    Ogólnie lalka dalej do mnie nie przemawia, zastanawiam się jak to coś wygląda w realu. Ostatecznie, stwierdziłam, że chyba tej drugiej lalki też nie będę kupować xD jak ma być, to idealnie... Ogólnie musiałabym kupić jakieś lalki, najlepsze by były chyba Yvonne, ale nie mam pojęcia ile kosztują ;_; co ro mordki, będę chyba robić aka-AR, albo przemalowywać oryginalne główki (ciekawe, czy można zdejmować hehe)...
    Nowe akcesoria - BOSKIE!
    A hala jeszcze bardziej :3
    Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna, hala przepiękne zdjęcia, akcesoria, modele... Rozwijasz się coraz bardziej, super :) Gratuluję i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne foty!
    Hala jest cudna :D Ja do takich rzeczy nie mam cierpliwości.. xd
    Akcesoria, tak samo jak reszta piękne :D
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie,no hala jest przepiękna! Jedyna w swoim rodzaju i wygląda,jak prawdziwa :O. Fotki są cudowne,najbardziej podobają mi się w nich detale,bo są doskonale dopracowane :). Genialny ekwpipunek,derka Lila <3! Pozdrawiam i zapraszam na n/n :):equestrian-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem zachwycona zdjęciami *_* są takie realne :D
    Akcesoria przepiękne, również nie mogę wyjść z podziwu!
    Derki równie cudne co rząd dla Valentine :D
    Hala cudna!
    Nic tylko pozazdrościć talentu.
    Pozdrawiam!
    natalkabajkaschleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Akcesoria budzą podziw. Wszystkie elemenciki wykończone

    OdpowiedzUsuń