Strony

poniedziałek, 17 listopada 2014

Wielki powrót - czyli nowe nowości

A więc... Od poprzedniej notki minęło już dość sporo czasu. Mam naprawdę dużo nauki i brak wolnej chwili na wyjścia ze znajomymi a co dopiero na prowadzenie bloga =(
Lecz od dziś postanowiłam to zmienić. Przynajmniej raz w tygodniu będę coś wstawiać.
No dobra na razie dosyć żalu. W poprzednim poście pokazałam Lila ale na zdjęciach z internetu. Na prawdę warto go kupić =)

Oto on w siodle westernowym i kantarze sznurkowym =) Siodło to nie ma rogu, ponieważ się odkleił i nie mogę go znależć. 


Napierśnik


Wszystko zapinane na sprzączki :3

Dzisiaj dla odmiany chcę Wam pokazać także koniki schleich i jednego collectA które ostatnio się u mnie pojawiły 


Są przepiękne ! Zakochałam się w maści schleichowego ogierka appaloosa <3
Jest naprawdę starannie wykonany choć model mnie aż tak nie zachwyca jak u collecty.


Ale i tak kocham ich wszystkich =3
 Na zdjęciu kobyłki arabka i trakenka


Ogieraski kochane <3
________________________________________________________________________


Zaprojektowałam łatwo - zapinające się dereczki dla schleichowatych


Kantar sznurkowy Hamleta jest różowy ale nie wiem czemu tu jest... pomarańczowy XD





Zrobiłam też kilka siodeł i ogłowi. Westernowe należy do apka =)
Nachrapnik w ogłowiu z jednej strony dziwnie wyszedł ale tródno.


A to zestaw ujeżdżeniowy wałaszka Nothing Hill <3



 Poddałam się z munsztukiem i zrobilam coś takiego ha ha XD
Bardzo przepraszam za jakość zdjęć. Poprostu w moim pokoju mam dziwne światło, które wszystko psuje.
No dobra na jeden post myśle że wystarczy. Piszcie co o tym sądzidcie w komentarzach =)
 Pozdrawiam
 Juliett <3
















1 komentarz:

  1. Lil ma siodło do łapania cielaków, bo dwa popręgi :) Tylko róg na siodle u Schleicha trochę za duży. Reszta piękne :)

    OdpowiedzUsuń